Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji opracowało projekt zmian obowiązujących przepisów mający na celu wdrożenie specjalnego Systemu Rejestracji Broni.
Nowy mechanizm ma zastąpić dwa dotychczasowe systemy rejestracji broni skrytykowane przez NIK.
Zdaniem urzędników Najwyższej Izby Kontroli obecne przepisy nie spełniają unijnych wymogów i nie odpowiadają na pytania: czy posiadana broń jest legalna, na kogo broń została zarejestrowana i jak wyglądała jej wcześniejsza historia.
„Celem jest gromadzenie i przechowywanie danych o każdej jednostce broni palnej, tj. informacji o typie, marce, modelu, kalibrze, numerze seryjnym, producencie lub dostawcy oraz podmiocie albo osobie uprawnionej do nabycia i posiadania broni palnej” – podano w komunikacie. W raporcie NIK podkreślono, że „brakuje sprawnego systemu nadzoru i kontroli nad bronią znajdującą się w posiadaniu osób i podmiotów prywatnych”.
Obecne systemy są zarządzane przez Komendę Główną Policji (system „Broń”) i Komendę Główną Żandarmerii Wojskowej (system „Hefajstos II). Teoretycznie systemy powinny spełniać swoje zadania, ale jak twierdzi dr Maciej Gurtowski z Centrum Analiz Klubu Jagiellońskiego „w rzeczywistości obecnie trudno jednoznacznie ocenić, ile i gdzie znajduje się sztuk broni, bo ewidencje te nie są prowadzone w czasie rzeczywistym”.
Nowe przepisy umożliwią śledzenie historii każdej broni palnej, ale także mają umożliwić przedsiębiorcom posiadającym koncesję na sprzedaż broni „zgłaszanie zdalne, zamiast dostarczania do kontroli księgi ewidencyjne”.
– Dla mnie jako obywatela, który uważa, że prawo do posiadania broni stanowczo powinno być poluzowane, taki stan, w którym państwo nie ma w tym zakresie dokładnej wiedzy, jest na rękę. A rzeczywiście nie ma, bo system, który obecnie funkcjonuje, jest mocno ułomny – mówi adwokat Andrzej Turczyn prowadzący serwis internetowy Trybun Broni Palnej.
System Rejestracji Broni zostanie uruchomiony na początku 2018 roku. Będzie kosztować 7,3 mln zł.
źródło: gazetaprawna.pl, fot: facebook.comHunting-268871353537



Zamieszkuje najczęściej tereny typowo leśne, podmokłe lub wilgotne lasy, olsy, bory bagienne, brzeźniaki. Miejscami szczególnie preferowanymi są bagna, w okolicy których znajdują się duże kompleksy leśne, jednakże potrafi dostosować się do lokalnych warunków, nawet lasów suchych. Znany jest z tego, że pojedyncze osobniki lubią odbywać długie wędrówki, stąd można go spotkać również tam, gdzie nie ma swojej stałej ostoi.
Okres bukowiska przypada na przełom września i października. Byki zabiegają o względy łoszy tarzając się na ziemi zroszonej własnym moczem, w którym znajdują się feromony przywabiające i pobudzające łosze, poczym przyjmują pozę zwaną flemen i wciągają nozdrzami (pyzą) woń rujnej klępy.
Byki nakładają corocznie rogi (rosochy), które początkowo przyjmują formę guzów lub szpiców wyrastających z możdżeni (pni). W kolejnym roku łoś może być widłakiem lub szóstakiem, a od trzeciego roku rosochy przeważnie przybierają formę łopat, a których wyrastają palczaste wyrostki (pasynki) – takie byki nazywa się łopataczami.
Szczególnie byki o dużej masie są trudne do powalenia. Nawet minimalne odchylenie kuli od miejsca celowania i ominięcie najważniejszych organów życiowych, mogą skutkować tym, że dany osobnik oddali się na znaczną odległość – w terenie, w którym bytują łosie może to oznaczać, iż dojście do postrzałka jest niemożliwe nie mówiąc już o transporcie.
Wiewiórka – wbrew dotychczasowym przypuszczeniom nie zapada w spoczynek zimowy. Przesypia w gnieździe tylko okresy najgorszej pogody. Podobnie jak chomik gromadzi duże zapasy na zimę, z tym że niestety ten sympatyczny rudzielec często zapomina, gdzie schował zapasy.
Jeż – w klimacie umiarkowanym jeże zapadają w sen zimowy, zagrzebując się w stertach opadłych liści. Przed tym jednak nabierają masy ciała nawet do 100 % swojej wagi. Śpią od października do marca, choć może czasem wybudzać się i nawet pobierać pokarm ze zgromadzonych wcześniej zapasów. W zimie jeże czasem budzą się zmylone chwilowym wzrostem temperatury do ponad 10 st. C. i wtedy tracą dużo zasobów energetycznych.